W "Przemyskiej Barcelonie" zadebiutował obrońca Oleksandr Vechtomov, który ma za sobą występy w ukraińskiej 1 lidze. Po sobotnim meczu możemy śmiało stwierdzić, że to dobry transfer.
Pierwszą połowę zdominował Izolator, który miał przewagę w organizacji gry. Goście dwukrotnie trafili w poprzeczkę bramki Artura Kuźmy! W ekipie Polonii wyraźnie brakowało Krystiana Kazka, który pauzował za kartki. O gola mógł się pokusić Emilio Abreu, ale głową strzelił w poprzeczkę.
W 52. minucie Lucjan Frydrych powinien wyprowadzić "Izolację" na prowadzenie, ale z bliska nie trafił w bramkę. W 63. min Abreu i Karol Walczyszewski wyprowadzili kontratak – zabrakło wykończenia. W 67. min Frydrych świetnie obsłużył Przemysława Nalepkę, który nie zdobył jednak gola. Zawodnik mógł się zrehabilitować w 83. min, ale piłka po jego strzale odbiła się od słupka! Chwilę potem Mikołaj Jasiński przegrał pojedynek sam na sam z Maksimem Shishlovem. Bohaterem gości mógł zostać rezerwowy Fanciszek Kusy - w 88. min nie trafił do pustej bramki!
Polonia Przemyśl - Izolator Boguchwała 0:0
Polonia: Kuźma – Kuźniar, Solarz żk, Bacza, Janas, Vechtomov żk, Sychevskyi (86 R. Błahuciak), Zanko żk, Walczyszewski żk, Jasiński (90+3 Babieczko), Abreu żk. Trener Waldemar Warchoł.
Izolator: Shishlov – Kasprzyk, Bogacz, Gajdek żk, Urbaniak, Majcher (86 Walas), Kowal, Worosz żk (70 Cach), Frydrych (77 J. Wilk), Domino (77 Kusy), Nalepka. Trener Bartosz Zołotar.
Sędziował Kozner (Krosno). Widzów 200.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?