Samochód nie zatrzymał się włączając się do ruchu - kierująca nim kobieta zlekceważyła nakaz wyrażony znakiem "stop".
Radiowóz ruszył za golfem. Niemieckie auto jechało "slalomem", toteż policjanci zatrzymali go do kontroli. Za kierownicą siedziała kobieta, na przednim fotelu 4-letnia dziewczynka. Dziecko nie miało fotelika, oboje nie korzystali z pasów. Podczas rozmowy policjanci zorientowali się, że kobieta może być pod wpływem alkoholu.
Alkomat potwierdził te przypuszczenia - 41-letnia Dorota Ż. miała niemal 2 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Chwilę później w miejscu kontroli pojawił się mąż kobiety, miał zaopiekować się córką i odprowadzić samochód. Mężczyzna ten też był pod wyraźnym wpływem alkoholu. Przyprowadził z sobą 7-letniego syna.
Policjanci odnaleźli krewnych kobiety i przekazali im pod opiekę dzieci. Kobiecie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?