Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spełniła marzenie swojego chłopaka. Dzięki niej nagrał płytę

#Ula Sobol
O pomyśle Uli  pisaliśmy  na początku marca
O pomyśle Uli pisaliśmy na początku marca fot. archiwum prywatne
Waldek van Deurse pisze teksty, śpiewa, gra na gitarze i marzył o profesjonalnej płycie. Jego dziewczyna założyła projekt, dzięki któremu Waldek ma dziś własny krążek.

Płyta nosi nazwę „For U.” i została wydana w nakładzie 250 egz. Na krążku znalazło się sześć utworów: trzy covery i oraz trzy utwory autorstwa Waldka, napisane specjalnie na to wydawnictwo. - Tytuł jest dwuznaczny. Litera „U”, gdy czytamy w języku polskim, znaczy dla Uli, a czytana w języku angielskim znaczy dla Ciebie - wyjaśnia Urszula pomysłodawczyni niezwykłego projektu „W tajemnicy przed Waldkiem”.

- Najtrudniejsze dla mnie było utrzymanie w tajemnicy tego, że zorganizowałam całą akcję, aby mój chłopak mógł spełnić marzenie - wyznaje 28-latka. - Jesteśmy zżyci ze sobą i bardzo dużo czasu spędzamy razem. Trudno mi było wygospodarować chwilę, aby Waldka nie było obok mnie - dodaje z uśmiechem sympatyczna rzeszowianka.

Projekt na stronie wspieramkulture.pl

Urszula i Waldek są parą do trzech lat. Poznali się przez internet. Ona pracuje i otwiera działalność gospodarczą. W wolnej chwili szyje sobie sukienki, robi kosmetyki i odlewa mydełka glicerynowe. Waldka hobby to rower m.in. trialówka i streetówka. Ostatnio wspólnie nakręcili teledysk promujący rzeszowska Żwirownię.

- Odkąd jesteśmy razem, co roku 14 stycznia, czyli w naszą rocznice dostaję od swojego chłopaka najlepsze krążki świata! Utwory stworzone specjalnie dla mnie - napisała Ula na stronie wspieramkulturę.pl. - Dwa lata temu opowiedział mi o swoim marzeniu, a mianowicie nagraniu w profesjonalnym studio płyty z ulubionymi coverami. Malutkimi kroczkami dążył do tego, ale finanse na to nie pozwalały. Niestety, droga inwestycja. Pomyślałam, że może dzięki temu portalowi będę mogła spełnić jego marzenie!

Dzięki pomocy innych zebrano 4800 zł i Waldek mógł wejść do profesjonalnego studia „Dźwiękonarium” w Rzeszowie. - Inspiracją była moja kobieta, dzięki której i dla której mogłem nagrać swoją pierwszą amatorską płytę - opowiada szczęśliwy Waldek. - Piosenki, które odtworzyłem na płycie, wydawały mi się najlepszym wyborem pasującym do moich personalnych utworów. Sadzę, że jak na tak krótki czas realizacji numery wyszły w porządku. Piosenki do siebie pasują i są świetnym odzwierciedleniem tego, co siedzi u mnie w głowie - ocenia 27-latek z Rzeszowa.

Wszyscy, którzy wsparli akcję otrzymali płytę. - Bardzo pozytywnie zaskoczyła nas reakcja innych, dzięki którym zrealizowaliśmy akcję. - Cieszę się, że udało mi się spełnić marzenie mojego chłopaka. Uwielbiam, kiedy Waldek gra i śpiewa. Gdy jest mi smutno, a słyszę jego głos, wszystko przemija, a na twarzy znowu pojawia się uśmiech.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na podkarpackie.naszemiasto.pl Nasze Miasto